Archiwum kwiecień 2006


kwi 27 2006

z pamiętnika pensjonarki II


Komentarze: 14

Podzieliliśmy się drzewami: para grzywaczy zagnieździła się na dużym orzechu, a my pod małym, z plastikowym łóżkiem i stolikiem do kawy. Drzewa ciągną soki, słychać jak woda prze w górę i wypełnia naczynia, a ogród brzmi pykaniem, przypominającym łamanie chrustu, albo strzelanie iskier z ogniska. Łatwo zasnąć w ciemności, pod ciepłym śpiworem, gdy widzi się tylko niebo, ale to jeszcze nie ta pora roku, dziś jeszcze kołdra i sufit, dobranoc :-)

 

 

fanaberka : :
kwi 25 2006

z pamiętnika pensjonarki


Komentarze: 5

Nic się dzisiaj nie wydarzyło, prócz ulewy siekącej w mocnym, pomarańczowym słońcu i burzy z jednym piorunem. Kwitną bratki samosiejki, praprawnuki tych, które kiedyś dostałam od Mamy. Trochę zdziczały, mimo starannej uprawy, ale to jedna z dwóch pamiątek po Niej. Mają tę przewagę nad czarnym kapeluszem, że są niebieskie, białobrzegie i chyba niezniszczalne.

Wiosna w pełni, a jesienią spełni się moje marzenie o pracy na jednym, gołym etacie – jedno z nielicznych i marzeń i spełnień.

 

 

fanaberka : :
kwi 21 2006

skaranie Boskie z tymi żabami


Komentarze: 15

lustro sadzawki

upstrzone żabim skrzekiem

marszczy się chmura

 

 

fanaberka : :
kwi 21 2006

blogowa notka


Komentarze: 4

Tynk zwietrzał i odpadł razem z dzikim winem, odsłaniając szpetny, graniczny mur. Szkoda, bo kos już plótł tam gniazdo, a teraz je porzucił, prawie gotowe, jeszcze bez jajek, z jasnym (?!) piórkiem w środku. Gdy „kiedyś” ukorzeniałam te pnącza z sadzonek zdobytych „gdzieś tam”, wyobrażałam sobie zieloną ścianę w kącie ogrodu. Nie mogłam wiedzieć ani o kruchości muru, ani o kosie, ani o tym wszystkim.

 

 

fanaberka : :
kwi 20 2006

uprawiam


Komentarze: 7

Posiadłam na własność kawałek wydmy. Pustynny ten mój ogród.

fanaberka : :
kwi 18 2006

Na powierzchni nie większej, niż odcisk...


Komentarze: 12

Wiosenne kwiatki, błyszczący żuczek i czerwone grzyby.

 

 

Ps. Grzyby, grzyby :-) Wyglądają z daleka jak listki skruszonego plastiku. A dla niedowiarków zdjęcie sprzed 2 lat

:-)

 

fanaberka : :
kwi 12 2006

:-)


Komentarze: 12

Życzę Państwu Wesołych Świąt :-)

Ps.
(i uważajcie na brzuchy
łakomczuchy)

:-)

fanaberka : :
kwi 11 2006

Leżeć i pięknieć :-)


Komentarze: 12

Napisałam wiersz, był niebrzydki, a potem gwałtownie wyładniał ;-). Leży sobie cicho w warsztacie i nadal ładnieje :-)

_______________________________________________

 

 

nad dachami mrugają wielkie oczy kotów

 

nad dachami mrugają wielkie oczy kotów
nie większe niż plamki na szybie
zostawione przez pająka
jak kule gęstego żaru
w pustym polu
ani ciepłym ani zimnym

ktoś mógł zmyślić to niebo?

może lepiej odkryć siebie
zamruczeć po kociemu
leniwie przegiąć grzbiet

nabrać sił by marzyć
a potem spełniać kolejne toasty
w zapachu spłowiałej bawełny
oddawać się w dobre ręce
wróżek - pijanych Kasandr

patrzeć jak ktoś inny
w naszym paszporcie
podbija świat




Dnia: 2006-04-09 23:03:52, napisał(a): Fanaberka
Fanaberka

 

 

fanaberka : :
kwi 10 2006

długie nie znaczy pożądane [haiku]


Komentarze: 5

dłuży się przedwiośnie

w zeszłorocznych trawach

wolne ptaki


 ;-)))

 

fanaberka : :
kwi 09 2006

Rajd Paraliż-Do kark u [haiku]


Komentarze: 14

między miękkim ciałem

a siodełkiem roweru
piasek Suchary

 

:-)))

 

fanaberka : :
kwi 03 2006

żaby [haiku]


Komentarze: 9

wezbrana struga

pękate żaby skaczą

z szosy do nieba

 

fanaberka : :
kwi 01 2006

WYJŚCIE AWARYJNE


Komentarze: 5

osa w tramwaju

najlepsze wyjście – packa
z Życia Warszawy

 

 

fanaberka : :