Posiadłam na własność kawałek wydmy. Pustynny ten mój ogród.
Cecylia
21 kwietnia 2006, 13:23
Witaj ja też mam ogród i to dość spory - jeszcze nie pustynny ale zgodnie z zapowiedziami że Wielkopolska stepowieje to mam szansę na ogród stepowy bo deszcze to nas omijają łukiem a moją miejscowość szczególnie ale to nic...Pozdrawiam ciepło - na pustyni to chociaż nie ma pracy. Cecylia S. EK
archeona
20 kwietnia 2006, 23:23
Możesz uprawiać pustynne róże.
kri
20 kwietnia 2006, 15:13
czyli masz złote piaski? czekam na fotkę z \"pustynnego\" krajobrazu.
Myśmy miały z siostrą nawet taką wysoką ostrą trawę morską (jak na wydmach), a teraz - angielski ogród. Ale ona lubi \"w ziemi grzebać\", ja wolę popatrzeć na efekt. Gdybym to ja miała to wszystko, to polubiłabym wydmy z trawą ;-)
Dodaj komentarz