Archiwum marzec 2010


mar 26 2010 Limeryk na całego o Kłodzie, Grzybie i...
Komentarze: 0

Pewna Kłoda z Otwocka jęknęła żarliwie:
Ach drąż mnie, ach rozrywaj na strzępki, mój Grzybie!
A Grzyb: Wiosna! A’more!
Kładź się, laska, zrzuć korę!
Mniam... wyglądasz dosyć... masywnie.

mar 22 2010 Grzyb
Komentarze: 0

Las jest szary i twarz miłośnika przyrody żywą purpurą wybija się z otoczenia. Z wysiłkiem wspina się na skarpę, jakby chciał sprawdzić czemu tak się kłaniam i klękam pośród upadłych gałęzi, mocząc kolana.

Widok bladego i ukrytego w cieniu bzowego ucha zdaje się sprawiać mu zawód. Płaszcz ma rozpięty i mogę się przyjrzeć jak mu dynda u kolan imponującej długości obiektyw lustrzanki. Mógłby go unieść i użyć, ale ze swojej wysokości nie może zauważyć, że do bzowego ucha właśnie wchodzi szczypawka. A może lekceważy mrożące krew w żyłach opowieści o skorkach, które podstępnie zakradają się do uszu i twardymi szczypcami przekłuwają bębenki.

A w ogóle to grzyb.

bzowe ucho

poetka 
mar 15 2010 haiku marcowe wczorajsze pośniegowe
Komentarze: 0

jak się stroszy jak puszy
w marcowym sadku
wczorajszy śnieg




fanaberka : :
mar 12 2010 imieniny
Komentarze: 3

takie, jakie zawsze chciałam mieć: z nogami na biurku, z Popielatką na skypie i dwiema butelkami wina: Popielatka pije wino afrykańskie, które kupiła mi w prezencie imieninowym, ja piję trzyletniego japcoka, przygotowanego na imprezę z Popielatką. I czytamy wiersze i o nich rozmawiamy.


A jutro się spotkamy na wsi u Taty. Upierzemy firanki i odkurzymy dywany. Pogadamy o facetach.
Pieką Cię uszy?
No!
 

fanaberka : :
mar 07 2010 hai
Komentarze: 0

przechodniu w czerni
spójrz w moje okno
a podniosę rękę

mar 04 2010 phantom
Komentarze: 0

człowiek se przypomina że ma jajniki



zarośnięty blondyn - to zawsze był mój typ

fanaberka : :
mar 01 2010 zbaw planetę siusiaj w kąpieli
Komentarze: 1




Cholera, znowu rąbnęli sławojkę...

ekolog