Archiwum 20 czerwca 2005


cze 20 2005 w zasadzie
Komentarze: 33

Iwcia zaniosła mój aparat do naprawy, zaczekamy z decyzją na wycenę ewentualnej usługi. Wiem, że sprzęt tanieje, i może wkrótce będę mogła sobie pozwolić na lepszą zabawkę, ale ja nie chcę lepszej. Ten aparat, okoliczności jego zdobycia i fotografowanie – wszystko to było pierwszy raz :-)

 

Ocenzurowałam wczorajszą notkę. Była o władzy rodzicielskiej, o sposobach, do jakich się czasem uciekamy, aby pozostać panami sytuacji. I o tym, że wiara może stać się sposobem sprawowania władzy. I wreszcie o tym, co może się wydarzyć, gdy doświadczymy działania władzy tam, gdzie oczekujemy gestów miłości.

 

W szkole zrobiło się ciężko, jak to czasem przed końcem roku bywa.

 

Zakwitła róża z Biedronki.

 

W zasadzie to wszystko.

 

fanaberka : :
cze 20 2005 na pozór
Komentarze: 7

Co mogę powiedzieć o Góralach: dostali w prezencie piękne góry.

 

Patrzenie w dół i w dal wywołuje u mnie zawroty głowy, które łagodnieją powoli w trakcie wędrówki. Z chodzeniem po górach jest jak z seksem u kobiet: im częściej i dłużej, tym mniej spięcia a więcej przyjemności.

 

Krupówki oczyszczone z wielkich reklam. Kawa smaczna i tańsza od śmierdziuchy z ekspresu na stacjach benzynowych. Przed knajpką zbliżenie I stopnia: niedogolony Harnaś z owieczką przykładał roześmianej turystce uda do pupy, nóż do gardła i pistolet do głowy, a jej facet radośnie pstrykał fotki. Byłam tam bez aparatu i bez R., ale pomyślałam sobie, że na jej miejscu chyba wolałabym skorzystać z samowyzwalacza.

 

Zawarłam dziwną „znajomość”: pięćdziesięcioczteroletnia samotna  matka dwóch dorastających córek do rana opowiadała mi swoją historię. [TĘ CZĘŚĆ NOTKI OCENZUROWAŁAM]. Jeśli ktoś z państwa znajdzie na moim blogu treści, które z różnych powodów nie powinny się tam znaleźć, proszę o uwagi. Ciągle się uczę.] Pięknie mówiła o swojej religijności, przekonaniach i Wartościach, ale nie odpowiadała na moje pytania, może nie umiałam ich zadawać.

 

Widziałam Małysza: skakał, a potem stał obok. Na pozór drobny chłopak, jakich wielu.

 

fanaberka : :