Archiwum 22 lutego 2008


lut 22 2008 a jeśli chodzi o kije
Komentarze: 5
Wpisałam w google: "nordic walking długość kija" i przeglądałam linki. Jedna z informacji jest tutaj:

Chodzi się z tym naprawdę fajnie, chociaż na początku miałam spore trudności koordynacyjne. Z prawą ręką jest łatwiej, lewy kij nadal czasem mi lata na boki. W ciągu trzech dni przewędrowałam kilkadziesiąt kilometrów.

Niestety, od wczoraj mam zaplanowaną, obowiązkową, kilkutygodniową przerwę w uprawianiu jakiegokolwiek sportu.
Kije zostały na wsi, a ja tu siedzę zabandażowana jak mumia.