Archiwum 03 maja 2007


maj 03 2007 podobno jeżyki zasypiają w locie
Komentarze: 0

Niebo w białych obrączkach obłoków. Tyle blasku w rzece. Opadła, odsłaniając wypłukane z dna skarby: zwietrzałe słupy ogrodzeń jak betonowe sarkofagi, z zatartym szyfrem znaków, masywne i nieporuszone, ale – jak wszystko – uległe wobec czasu.

 

 

Leżą spokojnie w niebieskiej, cichej wodzie, jakby chciały zapomnieć o czarnej powodzi, spalonych domach, rozdeptanych ogrodach, oddanych wzgardliwie chwastom i suszy. O tym, co się stało i czego już nie było.

 

Na niebie jeżyk, senny jak marzenie. Pamięć zasypia. Potwory nie śpią. Niestety.

 

fanaberka : :