Archiwum 29 marca 2008


mar 29 2008 i tak
Komentarze: 1

Podobno Agatka przespała w foteliku całą podróż (z małymi przerwami na jedzenie i coś wręcz przeciwnego;) i nawet nie wiedziała o tym, że pędzi na zachód autostradą i że będzie już duża i mądra, kiedy wróci do domu.

Tymczasem deszcz przestał padać i w brudnych kałużach odbija się szarość i swojskość ulicy.

Robal wyciąga mnie z domu. I tak.  

fanaberka : :