Komentarze: 11
Są kapryśne i rzadkie, choć wszystko, czego im trzeba, to ciepła skała, grudka humusu, strzępki grzyba, prześwietlony las.
Piętnastoletnie i dojrzałe podejmują grę o zapylenie: owadzimi feromonami wabią wygłodniałe samce pszczół samotnic, potem nadymają warżkę niczym żółty balon i pachną cytrynowo, zwodząc obietnicą miodu. Kwiat jest pułapką, ale niezbyt groźną, tylko najsłabsi giną na dnie. Silni robią swoje i mogą odlecieć, nie dostając w zamian nic, prócz przygody.
:-)