Komentarze: 21
Świetnie pamiętam ciepłe, mocne słońce, w którym dwa lata temu fotografowałam własnoręcznie wyskrobane pisanki (na zdjęciu). A przed rokiem, na Wielkanoc, w podmokłym zagajniku znalazłyśmy z Iwcią czerwone grzyby.
Kto wie, co przyniosą tegoroczne Święta. Czego mogę Wam życzyć. Kochajmy i czujmy się kochani, zdrowi, bezpieczni. Wesołych Świąt.