Komentarze: 24
Oczywiście nie wyjechałam… haha, ale wyjeżdżam jutro rano! Chciałam uniknąć niesnasek, więc wczoraj uległam, ale dzisiaj sobie pogadaliśmy, przedstawiliśmy swój punkt widzenia i poszliśmy na kompromis (nie mogę powiedzieć, że stanęło na moim, bo jadę dopiero jutro).
Za to rano udało mi się rozszyfrować część kodu html w takim jednym szablonie i tak go zmienić, że uzyskałam upragnione polskie litery, lalala!
Za kilka minut wraca Pioter i co robi durna matka-polka? Wygląda przez okno!
Całuję wszystkich gorąco! Pa!