Archiwum 18 lutego 2007


lut 18 2007 kapsuła
Komentarze: 2

Mamy tu prowizoryczny moduł szpitalny z Kapitanem Iwcią w roli lekarza pokładowego i Szeregowymi: Robalem i Apollem w rolach sanitariuszy. Pacjentka przyjmuje zastrzyki ze spokojem i powagą – jak przystało na mądrego, dorosłego psa, niestety – wymiotuje przy kroplówkach niczym szczeniak.

 

 

 

Tymczasem jakiś bezczelny kocur w obróżce paraduje po ogrodzie i nawet znieważa pustą budę. Hańba! Niech no tylko pies wyzdrowieje!

 

fanaberka : :