lut 18 2007

kapsuła


Komentarze: 2

Mamy tu prowizoryczny moduł szpitalny z Kapitanem Iwcią w roli lekarza pokładowego i Szeregowymi: Robalem i Apollem w rolach sanitariuszy. Pacjentka przyjmuje zastrzyki ze spokojem i powagą – jak przystało na mądrego, dorosłego psa, niestety – wymiotuje przy kroplówkach niczym szczeniak.

 

 

 

Tymczasem jakiś bezczelny kocur w obróżce paraduje po ogrodzie i nawet znieważa pustą budę. Hańba! Niech no tylko pies wyzdrowieje!

 

fanaberka : :
18 lutego 2007, 22:52
...strasznie mi jej żal ...
18 lutego 2007, 21:41
Nie powiedziałabym, że to prowizorka - przy takiej obsadzie.

Dodaj komentarz