Archiwum wrzesień 2009


wrz 27 2009 Centralne ogrzewanie
Komentarze: 2

Ciepło. Palimy w piecu: połamany trzonek, pęknięta szufladka, worek trocin i kory. Robal wyciągnął z przepastnej komórki para-dżinsowe spodenki na szelkach, z miejscem na pieluchę, ocieplane watoliną, które w innym życiu uszyłam dla Iwci. Perfekcyjny krój i wykonanie. Trochę znoszone. Chciałam je wrzucić do paleniska, ale Robal był szybszy i chyba ocalały.
 
Za oknem pół księżyca i majestatyczny, rozświetlony samolot. Gdyby Agatka jeszcze tu była, gdyby właśnie nie pędziła autostradą na zachód, do domu, mogłaby go zobaczyć i powiedzieć: „O o”.

 

fanaberka : :
wrz 25 2009 Świeża notka
Komentarze: 1

Piątek. Robal wstał o świcie i pojechał na targ tylko po to, żeby ulec słabości do wielkiej kapuścianej głowy.

No i teraz mamy (w pełnych garnkach i brzuchach) gołąbki w świeżych, gruntowych pomidorach i kapustę ze świeżymi grzybami, o takimi:

 



  PS:

Zdjęcie nie całkiem świeże - aparat znowu popsuty.

Powietrze całkiem nieświeże (za sprawą garnków, żeby nie było!;).

wrz 21 2009 *
Komentarze: 5
- A jeżeli nie przyjdzie?
- Przyjdzie.

fanaberka : :
wrz 12 2009 O o
Komentarze: 2

- Agatko, czy chcesz się wykąpać?
- Nie mamo.
- A umyjesz rączki?
- Nie mamo.
- A może wypijesz mleczko?
- Nie mamo.
- A dasz buziaka?
- Nie mamo.
- A lubisz mamę choć troszkę?
- Nie mamo.
- A Paskudę lubisz?
- O o.

 

fanaberka : :
wrz 09 2009 Lala
Komentarze: 2
Świt, poniedziałek. Mam wolne poniedziałki. Balkon. Nad lasem rozdrapanym przez miastowych grzybiarzy stoi słońce. Nad rowem rower. Nad rowerem Staniek. Pod płotem Lala – patrzy na mnie.
- Do nogi – woła Staniek, ale Lala nie słucha, tylko się kuli i czołga w trawie. Staniek macha ręką i odchodzi w stronę domu.
Jest panem Lali. Wziął wiosną szczeniaka i butelkę piwa na dokładkę. Latem jest robota, więc w dzień robi u ludzi za talerz zupy i szklanę mocnej wiśni. Nocą trzeźwieje. Tymczasem nocą Lala się szlaja po wsi z kundlami i wylizuje świńskie koryta. A w dzień pilnuje. Ale wystarczy że krzyknę: „Lala!”, a pędzi przez szosę, pod płot, do miski.



Jest wtorek. Lala się boi Taty. I musi się przyzwyczaić do psich chrupek z worka.
A ja miałam sześć lekcji i pierwsze kółko taneczne. Dużo chętnych, strasznie ciasno na sali gimnastycznej. Muszę poszukać wolniejszej muzyki, bo za dużo piją. ;)
.
fanaberka : :
wrz 02 2009 "Sprzęt jest gotowy" czyli historia...
Komentarze: 5

Sent: Monday, August 31, 2009 11:43 AM
Subject: Sprzet jest gotowy do odbioru. Zlecenie nr: 8082

Opis naprawy: Z powodu braku dokumentacji technicznej do tego modelu - zwrot bez naprawy      Zapraszamy po odbior w godzinach 10-18 od poniedzialku do piatku. Koszt naprawy: 0zl brutto robocizna oraz 0zl brutto czesci. Pozdrawiamy: zespół Foto-tronik



From: fanaberka@autograf.pl 
Sent: Monday, August 31, 2009 5:47 PM
Subject: Re: Sprzęt jest gotowy do odbioru. Zlecenie nr: 8082

Powiem konkurencji jacy z Was profesjonaliści.


Sent: Tuesday, September 01, 2009 12:41 PM
Subject: Zlecenie nr: 8082

Witam.
Aparat jest naprawiony i czeka na odbiór.
Opis naprawy: Demontaż obudowy; wypiecie fleksów; demontaż elektroniki; demontaż modułu obiektywu/ naprawa mogawki; montaż  modułu; montaż elektroniki; wpięcie fleksów; montaz obudowy; złozenie sprawdzenie funkcji aparatu      Zapraszamy po odbior w godzinach 10-18 od poniedzialku do piatku. Koszt naprawy: 340zl brutto robocizna oraz 0zl brutto czesci. Pozdrawiamy: zespół Foto-tronik

fanaberka : :