Archiwum 24 września 2005


wrz 24 2005 Co z tym blogiem? Czy już nikt tu nie pisze?...
Komentarze: 7

Spojrzałam na zegar i nie wierzę własnym oczom. Zaczytałam się i trochę mi szumi :-) Pewnie cisza wyborcza. Nie wiem, co zapamiętałam z przedwyborczego zgiełku, chyba jedynie pieśń Korwina: „O podrzynaniu gardeł”.

 

Było ciepło i miło, i prosto z Warszawy poniosło nas nad rzekę. Spodziewałam się eksplozji jesiennych atrakcji, ale las gdzieś pogubił czerwone barwy. Sześcionożne koronkarki nie czynią większej szkody starzejącym się, gotowym do odlotu liściom. Pewnie cierpią z upału i suszy i wcześniej niż zwykle odchodzą do nowych wcieleń.

 

Na mnie też już pora (najwyższa). Dobranoc.

 

 

fanaberka : :