Archiwum 19 maja 2007


maj 19 2007 notka z rana jak śmietana
Komentarze: 6

Podlałam krzewy i wczorajsze sadzonki, ale jeszcze za wcześnie – za zimno i za mokro na pracę w ogrodzie.

 

Mam opalone ręce, szorstki naskórek, połamane paznokcie. Za kilka dni tipsy i maseczki poprawią wygląd moich dłoni, ale ziemia z pola i ogrodu, wrosła przez lata w zakamarki, jest nieusuwalna jak tatuaż.

 

Nawet lubię takie ręce, zdradzające wiek i przeszłość. To może się zmienić, jeśli zobaczę plamki.

 

 

****

kobieta kładzie rękę na klamce

nasłuchuje

plamki na dłoni mówią wiele

 

 

fanaberka : :