maj 19 2007

notka z rana jak śmietana


Komentarze: 6

Podlałam krzewy i wczorajsze sadzonki, ale jeszcze za wcześnie – za zimno i za mokro na pracę w ogrodzie.

 

Mam opalone ręce, szorstki naskórek, połamane paznokcie. Za kilka dni tipsy i maseczki poprawią wygląd moich dłoni, ale ziemia z pola i ogrodu, wrosła przez lata w zakamarki, jest nieusuwalna jak tatuaż.

 

Nawet lubię takie ręce, zdradzające wiek i przeszłość. To może się zmienić, jeśli zobaczę plamki.

 

 

****

kobieta kładzie rękę na klamce

nasłuchuje

plamki na dłoni mówią wiele

 

 

fanaberka : :
Fanaberka do Małgosi
20 maja 2007, 22:06
Tak, zakładam rękawiczki, prawie zawsze. Dziękuję :-)
Fanaberka do Mady
20 maja 2007, 22:06
Jeszcze kilka dni, jak ja się doczekam :-)
mada
19 maja 2007, 23:45
zel na pazurkach sprawdza mi się najbardziej przy szlifowaniu szkiełek :) ktoś madry wynalazł takie pazurki:) french zdecydowanie najladniej wygląda chociaz eksperymentowałam już z foliami i innymi cudami:)
b-m
19 maja 2007, 20:03
Ale ty choc troche uwazaj na te swoje rece i na przyklad pracuj w ziemi w rekawiczkach. Bo grzybica, ci mowie...Trudna do wyleczenia....
Fanaberka rozmarzona
19 maja 2007, 15:10
i żel i french...
andy
19 maja 2007, 12:57
Maseczki na ręce? A na twarz rękawiczki? No nie nadążamza rewolucją w kosmetyce! Tipsy żelowe czy french?

Dodaj komentarz