poetka 
sty 08 2010

Z cyklu: Chłopcy z Albatrosa


Komentarze: 2

czyli Limeryk dla rozgrzewki o bałwanie bez nosa (bez marchewki) 

Bałwan z Majdanu - stary leser
wybrał się z rana pekaesem
na plotki
na Błotki
i nie wrócił - ugrzązł z kretesem.

fanaberka : :
12 stycznia 2010, 17:45
Bałwan jest ogólnie tendencyjny.
Rozmazane czerwone usta i marchewka u stóp... hmm! I to wszystko w MAJDANIE.

;D))

herley
08 stycznia 2010, 16:53
Pierwsza fotka jest tendencyjna :D Coś sugerujesz z tą rózgą...? ;)

Dodaj komentarz