Bezacetonowa
Komentarze: 4
Zapragnęłam uwolnić ścianę od olejnych arcydzieł, które stworzyłam pracowicie w innym życiu. Jutro kupię ramy, wywołam fotki – będzie szybko i bez smrodu farb.
Zdjęcie pierwsze
– włókna
Drugie – sznur
Trzecie –
jeszcze nie wiem – warkocz czy kokarda ?
Może ktoś doradzi?
Dorobiłam pakuły następnego dnia, a galaktyka - część tego obrazka jest w poprzedniej notce - koniec pleśni :-))
Już wsio wisi - nawet fajnie wygląda, chociaż trochę dziwnie ;))))
Włókno mi pasuje do galaktyki, której też tu nie ma - może się zdecyduję w przyszłości :-D
Powiedz potem co wybrałaś.
Dodaj komentarz