Archiwum 13 grudnia 2005


gru 13 2005 gadu-gadu nocą, baju-baju w dzień
Komentarze: 11

Zadzwonił ojciec dziesięcioletniej Lilki z mojej klasy, poprosił o rozmowę a potem przyszedł z dyskietką:

 

Lilka

halo co robisz

Kama

spierdalaj guwniaro

Kama

spierdalaj

Lilka

kamusia czemu tak

Kama

spierdalaj

Kama

huj ci w dupe

Kama

i w pusty mózg

Lilka

obraziłam się ale będę pisać

Kama

pierdol się z debilem

Kama

idz się ruchac <rucha>

Lilka

<nie odpada>

Kama

idz się chrzań z muchą

Lilka

ty glupia jestes?

Kama

raczej ty

Kama

pierdol się

Kama

najlepiej z olką

Kama

huj ci w zad

Lilka

a dlaczego

Kama

bo się poskarżylas olce skarzypyto

 

fanaberka : :