Wychowanie dla równości.
Komentarze: 18
Książka ekologiczna z obrazkami dla dzieci. On w samych gaciach, dumnie napięty, szczycący się zdrowym, prężnym ciałem. Ona zerka nieśmiało, zwiotczała nad bukietem, skromnie okryta suknią po kostki, (pewnie by nie prowokować i nie burzyć spokoju jego cennego ducha).
On ma użyć cytryny, by się nie przeziębić, ona – by wygładzić skórę na łokciach i kolanach. Jemu marchew zapewni wzrok sokoli, jej cera po marchewce będzie miała piękny wygląd. Gdy zaboli go brzuch podczas pływania, powinien zażyć czekoladę i kakao, na jej bóle brzucha pomoże uspokajający napar z dziurawca. Itd., itp., itd.
Taaak, piękna ksiązka. Wychowawcza.
ja z checia pozostane delikatna, kwiatki lubie wachac ALE moj facet myje sie rownie czesto jak ja, wiec przestan sciemniac ze faceci mniej dbaja o higiene, bo nie uwierze. Tylko ze w Twojej wizji swiata kobiety powinny byc delikatne, a zarazem dzwigac zakupy ze sklepu, by zrobic obiadek mezusiowi, zasuwac po calym domu ze scierka i odkurzaczem, wychowywac dzieci a i jeszcze pracowac zawodowo (pod warunkiem ze na stanowisku gorzej platnym niz maz).
Taki jest świat w ktotym zyjemy i ja jestem zdecydowanie przeciw. Wiecej nas łączy niż dzieli, więc przestanmy wyszukiwac roznice z palca wyssane...
ps. Mi się blog podoba :) rownouprawnienie a nie wojujacy feminizm - respekta :)
- A to co postuluje selwa, budzi moje obrzydzenie - aby mężczyzna był babą i odwrotnie. Przecież Ty wiesz co jest naturalne - jakie są samce i samice. Po co co to zmieniać - po to by było odwrotnie, albo aby w ogóle nie było?
tilianna- to jest myśl.
harley - ale co to za pozycja, zero skojarzeń :-)))
Bmp - w czasach, kiedy się żyło w zgodzie z naturą, ludzie czcili Wielką Matkę (patrz posążki ;)))
Selwa - taki też mam zamiar.
kri - tak, niech jej da te kwiatki, a potem spokojnie zajmie się kombinowaniem, jak jej nie dopuścić do swojego stołka i jak zajrzeć pod spódnicę sektretarce.
Stefen - jeszcze czego! A niech gnojek spada z tymi swoimi szorstkimi łokciami i kolaniskami!
Kiedyś był jakiś program o pornografii. Jakiś cykliczny, dawno temu. Pamiętam pokazali panom film, żeby nacisnęli dzwonek, kiedy będą sceny niecenzuralne. Była cisza, kiedy rozbierała się kobieta, ale kiedy mężczyżna miała zdjąć majtki, wszyscy panowie zaczęli dzwonić. Niestety nie było w tym programie pań, chyba (być może nie pamiętam już dobrze).
Bmp: dlaczego tradycyjny podział to chlopiec w samych majtkach a dziewczynka całkowicie ubrana? Bo odwrotnie niż w reklamach? Ale reklamowe atrybuty: on zdrowie i siła, ona cera i ziółka:)
no ja bym wolała żeby te kwiatki wręczał dziewczęciu chłopiec w przyklęku :-)))) a ona z radości uniosła dłonie do nieba :)
Dodaj komentarz