wieś
Komentarze: 0
Iwcia pędziła na wschód pustą szosą, a świat rozrastał się i dziczał w surowym świetle odbitym od czerwonych chmur. Czułam się wolna i było pięknie. A dziś wróciłyśmy do domu.
Iwcia pędziła na wschód pustą szosą, a świat rozrastał się i dziczał w surowym świetle odbitym od czerwonych chmur. Czułam się wolna i było pięknie. A dziś wróciłyśmy do domu.
Dodaj komentarz