lis 15 2003

Więź z odkurzaczem


Komentarze: 14

Czym ach czym może się zajmować w sobotni wieczór taka cnotliwa  matrona jak ja. Oczywiście porządkami. Hmmm... za łóżkiem w sypialni znalazłam wiele interesujących przedmiotów, w tym kilka zaginionych książek. I czego to się dowiedziałam? Badania wykazują, że mężczyźni mają bardziej różowy niż ich żony obraz niemal wszystkiego w swoim małżeństwie - stosunków seksualnych, finansów, stosunków z rodziną, tego, jak duże znaczenie mają ich wady, a nawet tego,  z jaką uwagą wysłuchują się wzajemnie. Ponadto zadowoleni są, mogąc rozmawiać o rzeczach, podczas gdy kobiety szukają więzi emocjonalnych.

I co na to moi domownicy? "To wszystko nieprawda! Kto tu szuka więzi emocjonalnych? Więź emocjonalną to ja mogę mieć z XXXX na blogu hahaha".

Koniec rozmowy. Właśnie. Chyba wrócę do odkurzacza. Co na to domownicy? "Jutro!"

Żyć nie umierać!

fanaberka : :
None
22 maja 2007, 09:28
Sure, I agree. But I also agree with this statement: Breathing is good, not breathing is bad. atkins diet menu diet pill comparison jewish art fat granny fetish low carbohydrate diet mediterranean diet pyramid granny porn heart healthy diet 3 day diet mature
16 listopada 2003, 21:56
Hm... a czy teraz jest dobra pora na odkurzanie? Bo ja się właśnie za chwilę zabieram - na złość sąsiadom, a co!
16 listopada 2003, 14:37
Aga, fanaberka@autograf.pl :)))
16 listopada 2003, 14:31
oj przypomnialas mi ze i u mnie przydalo by mi se posprzatafc:]
16 listopada 2003, 14:06
Oj dawno... dawno używałam odkurzacza:D
16 listopada 2003, 12:03
hm, emocje konrta rzeczy....do głębokiego przemyślenia!
16 listopada 2003, 10:22
POdobno odkurzacz jest sexy .Dlatego kobiety prawie codziennie go używają.Tak mówią panowie, ja osobiście się nie zgadzam i używam go z niechęcią raz w tygodniu.
*Ocenki*Blogów
16 listopada 2003, 10:19
ocenilam Cię :))
agakarolewska
16 listopada 2003, 00:25
a ja dość że sprzatałam myłam, prałam to jeszcze gotowałam..a Żona smyrała się pod nogami i pytała tylko "Co mam robić?" zamiast samej wziąśc się do czegos..Teraz smacznie drzemie, a ja ciągnę nocny dyzur...Fanaberko, napisz mi swój adresik m ailowy-bo ja sobie założyłam hasło na blogu i bardzo się że ktoś niepowołany je znajdzie i odczyta. tak więc wyslę Ci pocztą, tylko powiedz na jaki adresik...Chcesz, prawda :))??
15 listopada 2003, 21:53
Sytuacja z odkurzaczem: Moja mama w ciazy z moim bratem, zmeczona po pracy zabiera sie za odkurzanie, ojciec mowi, ze glodny, mama na to, ze musi podkurzac a on: "zostaw...." (tu nadzieje mamy, ze ojciec poodkurza), a tymczsem on: "zrobisz to pozniej" Faceci zdecydowanie nie sa normalni pod tym wzgledem: nigdy nie robia, ani nie mowia, tego czega akurat oczekujemy ;) Buziaki!
15 listopada 2003, 21:51
odkurzacz o 21-szej? hm..ciekawe co sąsiedzi na to?..ja raczej śmigam z nim przed południem, żeby później móc w spokoju pooglądać tv.; a książki pewnie dlatego za łóżkiem się znalazły, bo mąż wolał się nie przyznawać do swoich..różowych poglądów - może się obawiał, że zaczniesz go sprowadzać na ziemię, co? ;)
nie_taka_zla
15 listopada 2003, 21:38
:)Jutro swieto-odpoczywa sie!Wiec schowaj uz pana sprzatacza i lepiej upiecz szarlotke:)
to_ja_elka
15 listopada 2003, 21:31
Ja należe do tych szukających więzi emocjonalnych ...
15 listopada 2003, 21:07
Jeżeli przekażesz odkurzacz w ręce swojego ślubnego róż w jego oczach zblednie.

Dodaj komentarz