lip 30 2003

Problemy z ciałem


Komentarze: 10

Co tu począć, gdy głowa rwie się do działania, a ciało odmawia posłuszeństwa? Nie jestem fizycznie zdolna do realizacji swoich pomysłów! A może trochę dbałości o kondycję... bieganie odpadło już dawno... rowerek to za mało... siłownia? Iwcia ciągle powtarza, że na zachodzie ludzie starsi ode mnie mają końskie zdrowie...

Postanowić coś już dzisiaj, czy - podobnie jak wspomniana przez Muszelkę bohaterka pewnej powieści - pomyśleć o tym jutro?

fanaberka : :
klemens
31 lipca 2003, 11:43
samo się postanowi :) przy okazji dzień dobry :-)
Yoasia
30 lipca 2003, 18:39
Jak odlozysz do jutra to nic z tego nie wyjdzie - hihihi wiem to z doswiadczenia :)
Muszelka
30 lipca 2003, 17:35
W tych sprawach lepiej myśleć od razu i działać od razu. :-)
Tabaska
30 lipca 2003, 13:46
czasem kiedy trzeba musimy sie zmuszać do wielu rzeczy, pozdrawiam :)
InnaM
30 lipca 2003, 13:18
Kiedyś zawsze czekałam do jutra. Teraz już nie czekam, bo nawet nie postanawiam tak ekstremalnych dla mojego ciała rzeczy:)
Lets
30 lipca 2003, 12:30
najlepiej postanowić dzisiaj, bo np. jak ja czekam do jutra, to czekam tak codziennie :)
cała_ona
30 lipca 2003, 11:58
hmm im szybciej tym lepiej :D oo skakanka jest dobra tez o tym slyszalam :)sama musze sie za siebie wziac,ale jakos mi tak nie spieszno... :P
BanShee
30 lipca 2003, 11:58
scarlet o'hara? je je je zgadłam? hyhyhy ja też z niej brałam przykład jak chodziło o naukę :)
Kumcia
30 lipca 2003, 11:35
hmmmm chyba z twoja kondycja i zdrowiem nie jest tak zle....:)ja to nie wiem...a moze brzuszki???albo poskacz przez skakanke podbniez cos to tez pomaga ;)Pozdrawiam
martynia
30 lipca 2003, 11:33
...postanowić można .... a z realizacją poczekać do jutra;) miłego dnia:)

Dodaj komentarz