Pobożne życzenia
Komentarze: 3
Wiem ze z napadami smutku i bezsilności nie ma żartów. Pan, który operuje i leczy nasze zwierzęta we wrześniu ubiegłego roku trafił do szpitala, nie chciał jeść, przyjmować leków, nie rozmawiał, podejmował próby samobójcze, Iwcia była wstrząśnięta jego stanem… Leki pomagają, latem uratował nam Paskudę, mniej pracuje, przyjął wspólnika, wygląda świetnie.
Chciałabym dowiedzieć się, że już lepiej, że to tylko fałszywy alarm… Pobożne życzenia?
Dodaj komentarz