wrz 01 2005

No i co począć? Koniec wakacji.


Komentarze: 12

A marzy mi się – powiem Wam szczerze,

że ruszam w Polskę jak Gang na rowerze

Major na Zbyszku szybszy od hondy,

z wolna, przez jęczmień, na Dance – Andy

(może na damce – mogę nie mieć racji

z braku fotograficznej dokumentacji)

 

Koniec rozpusty Bracia Rodacy!

Fanaberia do kompa! Pisać plan pracy!

 

fanaberka : :
andy
03 września 2005, 21:40
jeżdżenie po rżysku nawet jęczmiennym grozxi złapaniem gumy...
popielatka
03 września 2005, 19:53
Wycieczki rowerowe są piekne i zdrowe:)))
Fanaberka do Selwy
03 września 2005, 06:45
Ej, Selwa, nie wiedziałam :-)
No i masz ci los, teraz zgodnie z umową ja muszę napisać.
hmm...
mada
02 września 2005, 22:34
zakupiłam \"kalendarz nauczyciela 2005/2006\" pozakreślałam wszystkie dni wolne od pracy - ferie, przerwy świąteczne i inne - i od razu lżej na duszy mi się zrobiło:)
Przyjemnego pisania:)
selwa
02 września 2005, 21:24
A ja nie na temat i nie w ta porę roku w ogóle ale to jedno z moich łądniejszych haiku choć nie trzyma formy ;)

\"Drzewa uciszone Wielkim Mrozem stoją.
Cicho, tylko Pionier podnosi zmarznięte łapki.

:)\"

(Z tym śmieszkiem koniecznie;)
Fanaberka do kaas
02 września 2005, 14:00
dziś mi się zrobiło mniej optymistycznie, jak mi doszło sprawozdanie z nie mojej pracy. Kilka nocek do tyłu ;-(
Fan
02 września 2005, 13:57
zielony? to pewnie przez topole (to pole, a może inne przestrzenie ;-)
zwodnik
02 września 2005, 07:33
...a to planu tu nie będzie? ;D myślałem, że w blogu publikuje się wszystko, ale jestem \'zielony\' ;)
Kapciuszek
02 września 2005, 06:55
jeszcze nie dawno też miałam entuzjazm do pracy, ale się wyczerpał. co prawda nie zupełnie z mojej winy.
kaas
01 września 2005, 22:53
Fajnie i optymistycznie podchodzisz do roboty- aż miło się zrobiło mi jak to czytam....
BanShee
01 września 2005, 14:48
a mnie wesoło się zrobiło od razu :)
martynia
01 września 2005, 12:35
...nostalgicznie jakoś mnie nastraja ten dzień...

Dodaj komentarz