łóżko w ogrodzie
Komentarze: 7
dom. drewniana konstrukcja
podparta snem. mech w ścianach
dach z piernika, garnek, piec.
tylko wejść i już
moczymy nogi w wannie.
to właściwie jest rzeka.
mokra plaża paruje pokornie.
pod kocem mieszczą się jeszcze
gniazda wędrownych jaskółek.
zwodzony most opuszcza
łatwopalne krzaki.
okrągłe owoce
obcych pór roku.
dzisiejsze popołudnie wchodzi bez pytania
rozpala czoła cegieł, lampy, potem świece.
piasek grzeje się w tynkach.
modlitwa pocałunki
coraz bardziej senne.
w najgłębszym wnętrzu
papierowych tapet
pod pajęczynami
gęstnieje las.
w nim dziecko
otwiera usta
na czekoladkę.
Dzięks :-)
No faktycznie, trochę się ciągnie :-)
Dziękuję :-)
Myślałam, że wyciepłam ten garnek przed wklejeniem, jakieś zwidy czy co.
:-)
mnie się podoba
\"garnek\" won podobnie jak pokorne parowania, niekamienne to słowa ;) \"łatwopalne\" - bryk
wiesz co jest dla mnie najpiękniejsze?
\"piasek grzeje się w tynkach\" - esencja wiersza i jego dusza.
przedostatnią strofą mrozisz mi kark, jest świetna
ale to marudztwa właściwie mozna pominąć. Fannie jesteś niezwykłą Kobietą :)))))
Dodaj komentarz