Kolorki po deszczu cukierkowe. Poza tym napaliłam...

kri to rodzaj statku, ale nie wiem czemu fanaberka je chce smarowac masłem :)

farpka właśnie wróciłam z Twoich okolic, (ale słońce dzisiaj nie takie jak na zdjęciu :(( )

Las jak z mojego dzieciństwa.

Ja tez napalilam i tez jest mi dobrze.

pytanie na temat: a co to są parowce?

o kurcze, stefen, aleś ty się wysilił!!!! no zaimponowałeś mi swoim wywodem, bo ja tez zastanawiałam sie czy nie napisać dwu słów na temat tej oczuwanej przez farpkę potrzeby wspólnotowej w tym religijnym wydaniu. ja odeszłam od kościoła bez żadnego bólu i bez wyrzutów sumienia. ba, poza kosciołem czuję sie wolna i dylematy moralne \"mędrców\" kościelnych mnie nie wzruszają. a sytuacja w kk jest przedrewolucyjna. to tylko polska jest skansenem w światku religii katolickiej. oby tylko te wzorce moralne i poglądy które ci \"mędrcy\" próbują zaszczepiać dotyczyły jedynie tych ludzi którzy póją za swymi wybrańcami z własnej i nieprzymuszonej woli. nawet na zasadzie owczego pędu i woli stadnej. wara tym panom od państwa. a niewiela nam brakuje do zapisów konstytucyjnych. krzyże w sejmie juz wiszą, a na lekcje religii i ja muszę płacić. i jakoś to np pana łysiaka nie boli.

Zdiecie oczywiscie dobre , i w dodatku mocno kojarzy mi sie z tym od selwy z jego lasem i zbierajaca w nim ziola czarownica . Twoja czesc lasu wzbudza nadzieje , jego koncentracje :)

u mnie też nie widać :( zazdroszczę Ci :)

Jakie słońce? U mnie nie widać :D