wrz 13 2004

kolej rzeczy


Komentarze: 18

Wczoraj pod krzakiem piwonii – dzisiaj na patelni Fanaberki. Naturalna kolej rzeczy.I mam nadzieję, że to były kanie.:-)

Trzy dni używania mięśni – i sto cebulek tulipanów, w komfortowych warunkach, czeka wiosny. Ech, kiedy to ja ostatnio sadziłam tulipany, chyba kilkanaście lat temu, dla Cioci... Marek pomógł mi zawieźć Ciocię do przychodni, ale tam były schody, a ją bardzo bolało... wziął jakieś krzesło z poczekalni, a potem zrozpaczeni i spoceni wtargaliśmy ją na górę. Zauważył, że zmęczył się bardziej niż ja...wtedy jeszcze nie wiedział.... W drodze ze szpitala kupiłam cebulki tulipanów, tych najzwyklejszych – takie są najtrwalsze, najbardziej odporne, chciałam, żeby przezimowały i żeby Ciocia zobaczyła jak kwitną. Udało się :-) Dziś patrząc na świeżo urawioną ziemię pomyślałam o Tacie...

Lisa nie chodzi na grób Marka, ale w szklanym pojemniku na znicz widziałam świeżą, delikatną, wyjątkowo urokliwą, niebieską kompozycję... może corka, podobno odziedziczyła talent po ojcu...


fanaberka : :
lady_akne
15 września 2004, 17:10
tak bardzo lubię kanie, że jestem w stanie zarysykować za każdym razem, gdy jakiegoś grzyba o kaniostwo podejrzewam. jeszcze się nie pomyliłam.
15 września 2004, 10:24
lubisz biegać z aparatem...:>
Snath
14 września 2004, 23:27
wszystkie grzyby są jadalne, tylko niektóre tylko raz;) Tak naprawdę nie znam się za dobrze na grzybach...
only
14 września 2004, 22:06
Ja tam też nie pogardziłabym grzybkami, ale takimi dobrze przyrządzonymi. Strata ludzi boli, ale taka kolej rzeczy... Niestety, a może stety, bardziej doceniamy życie (?).
14 września 2004, 21:23
Na patelni prezentuje się o wiele lepiej, przynajmniej moim zdaniem... mmm, zgłodniałam ;)
14 września 2004, 21:16
Uświadomiłam sobie, że nie przypominam sobie kiedy ostatnio byłam na pogrzebie kogoś mi napradwę bliskiego... To było raczej spełnianie obowiązków wobec żywych - koleżanek, kolegów, znajomych. Moja babcia, tak, ale to było tak dawno, kilkanaście lat temu...
mada
14 września 2004, 21:12
te trzy wyglądają na kanie, ale za tego małego, czwartego, po lewej stronie, głowy nie dam;) to może daj zank ...:)
14 września 2004, 16:14
takie zycie.... Buziaki!
dune
14 września 2004, 16:11
Napisz kolejną notkę, jak najszybciej, żebyśmy jednak wiedzieli, że to były KANIE ! Pliz ;)
kaisa
14 września 2004, 15:57
uwielbiam grzyby:)
kobieta zamężna
14 września 2004, 12:42
żyjesz??? - w takim razie to kanie ;)
13 września 2004, 21:26
jejQ jak ja uwieLbiam grzybki mmmmmm
13 września 2004, 20:36
Nie znam się na grzybach. W ogóle na niewielu rzeczach się znam.
13 września 2004, 19:20
ehh...Fanaberko
Młody_15
13 września 2004, 19:14
Kanie...mmm dobre kanie!
13 września 2004, 18:23
Figlarnie?... toż się nie zamorduję... ale cholernie jest ciężko... Mogłabyś co dobrego wyFróżyć... :)
kindziorek
13 września 2004, 18:03
Fanaberko nie zaprosilas mnie na kanie!!! nie wybacze normalnie ;) -o ile to byly faktycznie kanie :D
13 września 2004, 18:01
...smutne to...

Dodaj komentarz