lis 21 2003

ciąg dalszy poprzedniej notki


Komentarze: 8

No i potrzebowałam tych dwóch godzin spokoju między poprzednią notką a chwilą obecną, żeby to sobie uświadomić.

 

Miałam wtedy dziesięć lat, a wszyscy ci faceci, którzy byli z moim tatą oglądali mnie, oceniali, podejrzewali, osądzali… A skłamałam po to, żeby tamta starsza kobieta przestała płakać.

 

Nie znoszę wstrętnych, głupich, oceniających, podejrzliwych facetów, po prostu nie znoszę!!!!

 

fanaberka : :
agakarolewska
22 listopada 2003, 14:17
Przeczytałam tą notkę poniżej...mam podobne przezycie na swoim konc ie..Ale mimo to nie umiem Ci nic powiedzieć, poza tym chyba że czasem ta męska siła, ten męski pierwiastek mocno szkodzi. Każdy mężczyzna z tej historii, nawet Twój Tato Fanaberko-zachował się po prostu po męsku, co się nijak ma do świata małej dziewczynki, z Jej psychiką. Wychodzi na jedno-zarówno ten który chciał zaszkodzić, jak i Ci którzy chcieli pomóc zrobili Ci krzywdę. Typowy męski brak emocjonalnej wyobraźni.
agakarolewska
22 listopada 2003, 14:10
Fanaberko, to moje hasło...wiem ze trochie źle działa-mianowice trzeba je wpisać dwa razy...Dostałam skrypt na blokadę, sama go nie znam i nie wiem jak poprawić..A hasło mieć muszę.. i tylko pozostaje mi prosić o odwiedzinki, mimo utrudnień..
22 listopada 2003, 02:02
ja wogole nie znosze wstretnych, glupich, oceniajacych, podejrzliwych.... ludzi, a plec raczej nie ma tu znaczenia.. przynajmniej dla mnie. pozdrawiam.
BłękitnaG.
21 listopada 2003, 22:33
Ściskam mocno,i nic nie powiem
21 listopada 2003, 21:57
Tak. Masz rację- ludzie zbyt często głupio oceniają; szkoda tylko,że prawda czasami ma podwójne dno, jest taka nieokreślona. Przykra ta cała historia...Trzymaj się!Pozdrawiam.
21 listopada 2003, 21:40
TWÓJ blog został oceniony. Wreszcie dostałaś stopień :P www.ocena.glt.pl
21 listopada 2003, 21:06
Smutno mi się zrobiło.
21 listopada 2003, 20:54
Ja też.

Dodaj komentarz