lis 30 2003

Beznamiętna notka na koniec dnia


Komentarze: 10

A ponieważ za niespełna godzinę ta strona zamknie się i zniknie w archiwum, muszę tu jeszcze dopisać, że polubiłam wreszcie swoją teściową.

Tyle lat się wkurzałam, że nic, tylko ten pijak i hipochondryk teść, że syn (mój Mężuś) w „głębokim poważaniu”, w jeszcze większym wnuki, żądza władzy i posiadania, mściwość (i mogłabym tak wymieniać bez końca, już chyba wolę wrednego pomidora). I co? Kilka lat wolności i nowa kobieta, jakby młodsza, wesoła, życzliwa (i mogłabym tak chwalić bez końca, no dobrze, nudna jak flaki z olejem). Powstrzymam się od wniosków. Dobrze, że zaraz zamknie się archiwum i nikt tu nie zajrzy i całe szczęście. Beznamiętna notka Fanaberki, takie tam przebieranie palcami, bardzo bezpieczne, dopuszczalne.

Pobawię się jeszcze nowym szablonem, nie wiem, czy będę w stanie patrzeć na ten wcześniej przygotowany, zszargany przez pomidora. No tak, szablon!

 

pomidor, pomidor, pomidor, wystarczy pięć razy w jednej notce, czy mało?

 

Beznamiętna notka na koniec dnia. Średnia arytmetyczna powyżej normy. Pa.

fanaberka : :
grazyna kon
24 sierpnia 2009, 01:01
kochanemu memu pozdro
20 lutego 2006, 11:24
głupie
01 grudnia 2003, 20:37
Fanaberko szanuj Teściową, bo w twoim hm młodym wieku to chyba już ostania.
01 grudnia 2003, 15:18
:)))))))
01 grudnia 2003, 14:55
pomidor pomidor pomidor pomidor pomidor
01 grudnia 2003, 14:54
i ja tu byłem. teraz to widzę, że niesamowite szczęście miałem do teściowej, bo to zawsze fajna babka była i jest nadal
01 grudnia 2003, 09:16
Ależ się uczepiłaś pomidora. Daj mu już spokojnie zwiędnąć! Jak widzisz, i ja tu trafiłem.
30 listopada 2003, 23:52
No, jak to mówią : "lepiej późno niż wcale" - to odnośnie teściowej. A myślałaś, że nikt tu nie zajrzy, co??:P ;)
30 listopada 2003, 23:49
Skoro zniknie, to powtórz to jutro. Chyba, że nie jesteś jeszcze pewna czy polubiłaś. Wiesz, miałam teściów IDEALNYCH. Naprawdę, to się zdarza.
30 listopada 2003, 23:21
no to dobrej nocy...

Dodaj komentarz