mar 26 2004

Zielona herbata w niebieskim kubku


Komentarze: 12

R.nie wie, co w tym śmiesznego, „kubek to kubek”. Świetna ta świeża zieleń w akwarium, ale co z tego, skoro skalar zamęcza glonojady.

 

Opatrunki zdjęte (dzielny R. mało nie zemdlał, ale żyje). Moje ciało regeneruje się niczym wypławek! Warto było wyjechać, doktor Naser to chirurg marzenie: czarne oczy, talent, empatia, żadnych łapówek. A mały, kwitnący szpital po remoncie, bez długów, życzliwy personel, świetna opieka…

 

Nie mogę oglądać telewizji, bezmyślnie przewracam kartki w książkach, nie mogę chwycić żadnej linki, wszystkie jakieś krótkie, poszarpane…

 

 

fanaberka : :
LOVING
28 marca 2004, 11:22
Oj tak rybki i akwarium! Można godzinami obserwować wariacje tam zachodzace! Najlepsze to są glonojady! Wiecznie przyssane to szyby! Starają się coś Ci powiedzieć! Albo wytykają jęzory, ale chyba ich nie mają!? ;-) Pozdrawiam...
Nebraska
27 marca 2004, 21:39
Tak widzę, że już Ci chyba lepiej! Co nie znaczy, żeby wcześniej było źle, oczywiście :) A ja mam kubki zgadnij w co?
eluś
27 marca 2004, 19:09
Rety, no normalnie, to mi już włosy dęba na głowie stają, a długie dosyć mam je ... a zieloną herbatę też lubię, chociaż pijam ją w żółtym kubku ... pozdrówka ...
27 marca 2004, 17:53
To co to jest ten wypławek do cholery?:D
NiN
27 marca 2004, 09:57
to wszystko przez te usta glonojada, skalary po prostu szaleją na myśl o nich :)
evelio
27 marca 2004, 00:25
a zielona o lekkim smaku miety...czy to nie zaszkodziloby rybkom...mh...zdecydowanie mialy by zdrowsze brzuszki...
27 marca 2004, 00:15
krótkie i poszarpane, bo pewnie poezję czytasz! ;-) sięgnij po harlekina - te komedie świetnie poprawiają nastrój!..
26 marca 2004, 23:21
Nie wiem co to jest wypławek...:/
26 marca 2004, 22:03
Zdrowiej nam Fanacerko:)
26 marca 2004, 21:54
To dowód na to, że wszystko zależy od ludzi. Tam gdzie leży mój ojciec pielęgniarka jak usłyszy dzwonek natychmiast wychodzi z dyżuki i po drodze jeszcze wola - \"Już idę\". Lekarze też ... co tu dużo mówić. Nie chcę żeby ta linijka była zbyt długa, bo Ci ucieknie ;)
kindziorek
26 marca 2004, 21:53
a ja tam wole nie sprawdzac zadnych lekarzy :)
26 marca 2004, 21:51
To tacy lekarze jeszcze istnieją? No tak, przecież wyjątki potwierdzają regułę :) Miło trafiać na takie wyjątki :)

Dodaj komentarz