lip 26 2005

Następny przystanek Władywostok


Komentarze: 11

Nadzieja, że Banda Wołodii, w przebraniu białoruskich pograniczniaków, napadnie na kolejkę wąskotorową, wiozącą nas z Hajnówki w głąb puszczy okazała się płona :-)

I tak oto my odwiedziłyśmy Wołodię w jego słynnym pubie. To chyba najlepsze muzeum socrealizmu na świecie, Kozłówka pozostaje hen, daleko w tyle.

 

Wystrój niewielkiego baru nie jest zwykłą rupieciarnią, zagraconą wytworami radzieckich fabryk. W ułożeniu przedmiotów widać jakiś zamysł, jakąś poezję, swoisty rodzaj artyzmu dekoratora. Tam manekin rannego żołnierza, tu ze szpetnego, zardzewiałego garnka wystają pięknie ułożone kwiaty…

Nie mieli nic do jedzenia, i nie napraszali się z jakimkolwiek zamówieniem. Za to pozwolono nam przemawiać z mównicy przy akompaniamencie hymnu Związku Radzieckiego, wypróbować żołnierską pryczę, latrynę z gwiazdą na dnie sedesu, zajrzeć do garnków, spocząć na żelaźniaku itd, itp.

Na koniec dostałyśmy po dobrej, dużej kawie w sfatygowanych szklankach, po 2.50 za sztukę.

 

Potem Wołodia zniewolił Popielatkę, wsadzając ją sobie do tiurmy…

 

…a tymczasem Fanaberka mogła spokojnie oddać się blogowaniu …

:-))))))))))))))))

fanaberka : :
Bogda
01 sierpnia 2005, 12:00
Imponujaca ekspozycja . Wystarczy troche wyobrazni , troche starych eksponatow i juz mamy gniazdo artystyczne :)
Cos mi mowi , ze bylas w swoim niebie ?
BanShee
29 lipca 2005, 23:32
jak u mojej babci w piwnicy :P
Stefen
29 lipca 2005, 11:09
W ubiegłym roku miałem przyjemnośc odwiedzić muzeum w Borne-Sulinowo w którym ilośc posowickich gadżetów była równie imponujaca.Pozdrawiam:)
kri
28 lipca 2005, 17:28
fajnie jest mieć fajną siostrę :-))
a słowo \"tiurma\" kojarzę z piosenek wysockiego.
andy
27 lipca 2005, 22:53
Ot tiurmy nie otkazywajsja... kak skazał żestokoj tałant w Waspominanijach iz miertowo doma :)
popielatka->serducho
27 lipca 2005, 21:36
tiurma to więzienie o ile dobrze pamiętam:))))
27 lipca 2005, 20:27
matko, a co to jest tiurma?????
andy
27 lipca 2005, 14:06
Wpadła mi do kakao odznaka Mao :)
27 lipca 2005, 10:49
...macie ten sam uśmiech...
mada
26 lipca 2005, 22:37
no pieknie :)
\"Głowy Lenina z nad pianina ...\"
a w sprawie tej gwiazdy na dnie sedesu , to przypomniała mi się studencka piosenka \" Wpadła mi do sedesu odznaka ZMS-u, albo i nie wpadła.
Wpadła mi do rosołu odznaka konsomołu, albo i nie wpadła ...\" i tak to jakos szło:)
Obie jesteście zachwycone:)
A gzdie włąściciel tego \"pubu\"?:)
26 lipca 2005, 22:34
A tam to nigdy nie byłam :)

Dodaj komentarz