wrz 20 2003

Na progu


Komentarze: 13

Cały dzień w słońcu pod gołym niebem, żółknący las, przywiędnięty ogród, winogrona fioletowe i coraz słodsze…Widziałam wiewiórkę z małym dzieckiem! Czy to nie za późno, czy zdołają przygotować się do zimy?

 

Na okolicznych polach praca wre. Chętnie pomogłabym naszemu dzierżawcy w wykopkach, szkoda, że nie mogłam wyjechać do Taty.

 

A wykopki zaczęły się także u mnie na sąsiedniej ulicy. Boję się, że zapeszę, ale chyba wreszcie robią nam kanalizację! Wyobrażacie sobie miasto, które ma nowoczesną oczyszczalnię pracującą na pół pary, bo z braku kanalizacji nie ma surowca do oczyszczania?

 

Jutrzejszy dzień też ma być słoneczny, ale czy będzie radosny? Mały smuteczek stanął u naszego progu, ale może nie będzie tak źle.

 

Do jutra!

 

fanaberka : :
wiatru_szept
21 września 2003, 10:51
Hmmm no kurde! Ja nigdy nie widziałam wiewiórki dziecka:P Chociaż u mnie wiewiórki na działce w truskawkach zawsze buszowały i wieszaliśmy im orzechy na płocie;).... Wiesz pewnie będzie dobrze... źle nie może być;P
21 września 2003, 09:03
Klemens, o godz.01:32 byłam dobrą żoną!
Graphitowa_Róża
21 września 2003, 08:34
ja tylko informuje ze zalozylam haslo na blogu, ktore brzmi mango, ty mozesz wchodzic :)
21 września 2003, 01:32
a poza tym już jest jutro. A ciebie nie ma. Dlaczego?
21 września 2003, 01:30
Usmarkałem się ze śmiechu z tego orła z zakrzywionym dziobem. Wiesz, Fanaberka, ty jesteś poeta!
21 września 2003, 00:18
Kurcze, nigdy nie widziałam wiewiórki - dziecka:) Pozdrawiam:*
20 września 2003, 21:41
Mam przeczucie, że będzie radosny ;)
20 września 2003, 20:57
bedzie dobrze :)
20 września 2003, 19:00
winogrono!!! lubię a wiewiórka z małym wiewiórkiem napewno kochana!!!
20 września 2003, 18:44
mialam pojechac na zniwa do rodziny-nie pojechalam,teraz na wykopkach mialam sie pojawic-nie pojawilam.kocham jezdzic na wies,tam czuje ze jestem czegos warta,ze jestem jedyna w swoim rodzaju...w miescie tego nie ma...tutaj nie przywiazuje sie wagi do jednostki.
20 września 2003, 18:33
ja to wykopek mam już dość na cały rok... :] ale za to 200kg ziemniaczków na zimę zarobione:]
20 września 2003, 18:29
Winogrona są pyszne, nawet bylem ostatnio na winobraniu i bylo bardzo fajnie
20 września 2003, 18:18
Ach wiewiorka z dzieckiem musi fantastycznie wygladac.Napewno sobie poradza....a co do kanalizacji...to ....marzenia sie spelniaja;)

Dodaj komentarz