wrz 28 2004

oczopląs


Komentarze: 9

Niewiele ostatnio bloguję, w dodatku nie tyle w necie, co na uczniowskich kartkówkach. Chyba pod wpływem wizyty Iwci na pracy dyrektorskiego synalka podkreśliłam słowo “Kartkówka” i napisałam “Sądząc po charakterze pisma to nie Kartkówka, a Recepta ha ha ha”. Długopis czerwony, litery duże, musi zostać, nie będę się wygłupiać i korektorować. Dostał 5, to powinien mieć przypływ poczucia humoru.

A poza tym, to ani dziąg, ani klong, ani 702 (beznadziejna ta moja Iwcia :-), ale okulary na nos i do roboty.

 

fanaberka : :
29 września 2004, 17:38
fakt, farmaceuci mają przechlapane..
29 września 2004, 16:38
Uhuhu...:>
iwcia_iwon
29 września 2004, 13:21
dlaczego jestem beznadziejna?
29 września 2004, 12:06
hehe. moj braciszek pisze jak lekarz a jak an zlosc lekarzem nie chce zostac;/
29 września 2004, 10:43
Gdyby takie komentarze były częściej w pracach to i w tych szkołach byłoby przyjemniej....
29 września 2004, 10:25
...aż muszę to wypróbować;...recepta... kraaaaa, klong czy jeszcze inaczej... jak chce Iwcia... :)
29 września 2004, 09:54
i temat szkolny wraca do łask ;-)
kobieta zamężna
29 września 2004, 07:49
to była moja szkolna zmora - nigdy nie miałam ładnego charakteru pisma
Snath
28 września 2004, 22:53
pamiętaj, że na sprawdzenie wszystkich kartkówek masz tylko 2 tygodnie;)

Dodaj komentarz