paź 03 2006

o lataniu


Komentarze: 12

Byliśmy zajęci jedzeniem winogron i nie wiedzieliśmy o sowie. 

Spadła niespodziewanie, wzdłuż pnia najwyższej sosny. Wyglądała jak tłusta, brązowa kura. Wszystko trwało krótko, bez odgłosów walki, prócz kilku uderzeń skrzydłami o ziemię. Potem odleciała, bezszelestnie i ciężko, a ja zebrałam lotki synogarlicy, a puch i oderwane skrzydło zgrabiłam na kompost.

 

Pióra u nasady pachną obco, zwierzęco. Przydadzą mi się szkole na lekcjach o lataniu.  

 

fanaberka : :
F -- Wuszka
04 października 2006, 17:29
To miłe poetko-biologu.
:-)
F -- Klu
04 października 2006, 17:28
Niczym u Breugla :-))))
Powiedzmy: prawie :-D
F -- bm
04 października 2006, 17:26
Kiedyś ucięłam siekierą głowę kogutowi. Byłam chyba niewiele większa niż on. Przebiegł potem przez podwórze i przepadł w polu z ziemniakami.
F -- BanShe
04 października 2006, 17:24
już i tego nie ma - mrówki
F -- serducho
04 października 2006, 17:23
pod skrzydłami :-)
b-m
04 października 2006, 17:08
Ech, zebysmy my ludzie tak szybko i niemal bezbolesnie umieli zabijac hodowane zwierzeta aby je zeżreć.
Klu
04 października 2006, 09:37
Niczym u Breugla ... rzecz ostateczna sie stała, a wszystko obok trwało jaby nigdy nic posprzątano po nich... Sowa ze skutecznością goilotyny uciachała skrzydło wypasionego gołębia i zjadła na chybcika kolację; być może duszek synogralicy uwolniony od spraw cielesnych zawirował i poszybował - po co duszkowi skrzydło?
wuszka
04 października 2006, 09:09
zazdroszczę jej tej cichości. wszystko odbywa się w milczeniu. i tak sowy jedzą synogarlice a te są pokarmem sów. słowa jedzą gołębie, a gołębie istnieją po to, by słowa je zjadały. drapieżnictwo. silne uderzenie dzioba pozbawia głowy niemal od razu . słowo jest okrutniejsze szczególnie kiedy go nie ma. wolę być biologiem. :)). chyba się wciągam w Twoje teksty Fanaberio :))
BanShee
03 października 2006, 23:58
biedne to coś co dopadła i skrzydełko tylko po tym czyms zostało...
03 października 2006, 20:19
spi? bez skrzydla? czy ja znowu cos pokrecilam???
03 października 2006, 20:01
Biedna? Pewnie najedzona śpi sobie smacznie na jakiejś gałęzi.
pfi
03 października 2006, 19:51
biedna sowa ;/;/;/

Dodaj komentarz