wrz 06 2004

jeszcze nie jesień :-)))))


Komentarze: 17

Ostre, popołudniowe, bezlitosne światło skłoniło mnie do natychmiastowego zastosowania podwójnej warstwy kremu przeciwzmarszczkowego, wyciągnięcia drabiny i umycia wszystkich 13 okien (tylko z zewnątrz... hmmmm...). Może krócej by to trwało, gdybym użyła jakiegoś płynu, a nie ściereczki z mikrofibrią i wiadra letniej wody, którą na koniec wylałam pod kwiatki, ale mam satysfakcję, że byłam ekologiczna. A okna naprawdę lśnią. Gdy sąsiad Jacuś zaczął krążyć po ulicy przed domem, zaczęłam się nawet zastanawiać, czy nie wymienić roboczej (wygodnej) mini na jakieś długie gacie, w końcu to drabina, ale zrezygnowałałam: a niech ma – stary kawaler podgladacz z lornetkowymi tradycjami – faceci :-)))))))

Polecono nam w pracy, żeby o określonej godzinie uczcić minutą ciszy pamięć tych dzieci, których już nie ma... ograniczyłam ten czas do ź widząc, że niektórzy uczniowie źle się z tym czują i pod naciskiem mojego wzroku stroją sztuczne miny...

 

fanaberka : :
07 września 2004, 22:00
W końcu nie o czas w tych "minutach ciszy" chodzi...
07 września 2004, 20:23
dobra jesteś chyba cię zap[roszę do siebie ,u mnie tak dużo nie ma tych okien (ale podglądacz jest )
07 września 2004, 18:40
Hmmm... dlaczego w mojej szkole nie było nawet 1/4 minuty ciszy?
07 września 2004, 17:21
jesteś jedną z tych nauczycielek które lubię i szanuję.
07 września 2004, 15:30
Pewnie! Niech ma stary swintuch też coś od życia:>
kaisa
07 września 2004, 15:11
hm....w naszej szkole minuta ciszy byla.takiego spokoju w niej nigdy nie bylo , gdy sa w niej uczniowie...a swoja droga nie wiedzialam,ze uczysz:) hm...fach masz wspolny z moim rodzicielem;)
klawdia
07 września 2004, 14:37
Jezuuu 13 okien ściereczką... Podziwiam Cię. I to w poniedziałek!
Stefen
07 września 2004, 14:12
jeszcze szybciej myje sie za pomocą Marysi wschodnio zaciagajacej:))
banalna
07 września 2004, 14:10
jesussssss 13-scie okien???? :)) ja sie do 2-ch nie moge nakłonic:))
BanShee
07 września 2004, 13:42
oglądam program o dzieciach które uczyły się w szkole przy wtc - przerażające jest jak dzieci musza się zmagać z problemem smierci...
07 września 2004, 11:11
dobra z Ciebie Pani:)
07 września 2004, 10:38
Rzeczywiście pogoda była rewelacyjna na domowe porządki, ja też planowałam mycie okien, ale zabrakło mi czasu. Niemniej jednak nie jestem przy tej czynności zbyt ekologiczna, płyn z psikaczem i gumowa ściągaczka są niezbędne. Chyba niektóre dzieci nie kojarzyły dlaczego jest ta minuta ciszy....więc robiły głupie miny....
kobieta zamężna
07 września 2004, 07:50
od ponad tygodnia pomagałam sąsiadce w myciu okien po budowie domu. Wczoraj skończyłam. Usiadłam przy stole w kuchni i spojrzałam na swoje okno... jeszcze nie teraz... na samą myśl dostaję gęsiej skórki...
06 września 2004, 21:04
\"śmieje się z blizn kto ran nie doświadczył\" ?.. czy jakoś tak, czy może jeszcze inaczej.. ech tam! PS. Ależ narobiłam sobie tu u Ciebie zaległości!
Snath
06 września 2004, 21:02
a ja mam teleskop wiec se lepiej uważaj... 1/4 może i dobrze zrobiłas...
y
06 września 2004, 19:46
Jacuś - jak pieszczotliwie ;)
06 września 2004, 19:31
no, my w szkoLe też uczciLiśmy minutą ciszy... żaL mi tych dzieciaczków, które niczym nie zawiniŁy... Niech ma sąsiad :P :P

Dodaj komentarz