mar 03 2009

fitness czyli skok o bok


Komentarze: 0

Popielatka w pracy, a ja załatwiłam rano to co musiałam i czekam na otwarcie sklepu z kieckami. Zamierzałam jej z nudów trochę posprzątać, ale widzę, że jest czysto, tylko waga i sprzęt sportowy okropnie zakurzone…

 

fanaberka : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz