cze 08 2004

dobrze, że przyszła Iwcia :-))))


Komentarze: 6

Ufff, powoli odzyskuję spokój. Przyjechałam komfortowo, służbową limuzyną szwagierka, z kierowcą, ale bez ochrony (byłam zawiedziona). I nie był to kurs specjalny, ale po drodze do stolicy (szkoda). I tylko dwa razy szybciej, niż kiedyś, własnym samochodem :-((( I na razie nie mogę się przesiąść na podrdzewiałego składaka :-(((

A ty Iwcia nie ucz się tyle, najwyżej oblejesz.

L., przyślij mi maila z numerem gg, nie pamiętam Twojego adresu. I na fanaberkowe konto, bo tamto mi nie działa.

Chyba dostanę odcisków od siedzenia.

fanaberka : :
08 czerwca 2004, 20:58
zrobię dla Ciebie Fanaberko kurs Bodyguarda.
xxx
08 czerwca 2004, 20:56
jest taka jedna notka, zaklety sweter, czy cos takiego. ciekawy jest szczegolnie ten ostatni akapit... hmmm... wydaje mi sie ze kiedys to sie i tak by musialo stac, to w koncu Internet... ale to nic strasznego. przynajmniej ja tak uwazam
08 czerwca 2004, 20:55
Jak tak można! Iwci życzyć oblania?! Ojoj, Fanaberciu... :))
08 czerwca 2004, 20:40
jak Ty dziewczynie zyczysz co?;) niech zda :)
iwcia_iwon
08 czerwca 2004, 19:54
do wiadomości zainteresowanych - szwagier nie jest pracownikiem zakładu pogrzebowego :-))))
08 czerwca 2004, 19:47
a to może się połóż?

Dodaj komentarz