kwi 26 2005

czary mary i a kysz


Komentarze: 14

Rześko i bezchmurnie, a ja ślęczę nad prezentacją, której końca nie widać, a myśl przewodnia ledwie majaczy pod korą. Męczę się i odczuwam ból, to bardziej rzemieślnicza, niż twórcza praca, nie mój temat, nie mogę złapać bakcyla.

A tymczasem sto tulipanów wypuściło sto pąków. Jesienią za pomocą szpadla, kompostu i setki nie dorośniętych cebulek z supermarketu próbowałam zakląć przerośnięte strachy. Tulipany o dziwo mają się dobrze, strachy również.

Kolejny raz piszę notkę koło północy, tylko kilka słów, zanim R skończy łazienkową krzątaninę. Śpijcie dobrze Wszyscy, którzy tu zajrzycie. Dobranoc.

 

fanaberka : :
26 kwietnia 2005, 22:33
...tulipany to jedne z moich ulubionych ... i narcyzy, frezje i żonkile jeszcze ... i konwalie ... nawet tak dzisiaj myślałam, że jeszcze w tym roku ani jednego narcyza nie miałam w domu ...i tak mi żal bo chyba przegapiłam ... ich zapach jest przyczyną mojej gęsiej skórki ... z frezjami tez tak mam ...
qe?
26 kwietnia 2005, 21:02
:)
26 kwietnia 2005, 17:32
a ja jadę na wieś w sobotę mam nadzieję, że rozkwitną
26 kwietnia 2005, 16:49
nie ma to jak dobre zaklecia:) u mnie zaklecia nic nie pomagaja, chyba zeby jaki urok rzucic na wiewiory! nie umiem ich przekonac zeby zostawily moje cebulki kwiatowe w spokoju i zawsze mi polowe conajmniej powyzeraja!!! swinie nie wiewiory normalnie!!!
26 kwietnia 2005, 16:05
hej fanaberro, ja mogę Ci podrzucić parę tematów z mojej działki (bynajmniej nie tulipanowej) może złapiesz jakiegoś bakcyla i przyślesz go do mnie
my silent scream
26 kwietnia 2005, 15:49
to mam zatrzymac to \"spijcie dobrze\" na potem.. czy moge zasnac teraz? ;) pozdrawiam
Stefen
26 kwietnia 2005, 15:00
bo one na lachy
26 kwietnia 2005, 11:54
Spałam baardzo dobrze;) Miłego dnia, Fanaberko:)
26 kwietnia 2005, 10:51
to teraz mieszkasz w Tulipanowie?
26 kwietnia 2005, 09:59
co to jest umami? ok, to ja idę spać.
kri
26 kwietnia 2005, 08:34
dzień dobry.
ganiając wczoraj po mieście miałam okazję podziwiać różnokolorowe tulipany w pełni rozkwitu na miejskich rabatach. lubię tulipany.
andy
26 kwietnia 2005, 08:02
Spaliśmy dobrze, ale krótko :( MIłego dnia :)
26 kwietnia 2005, 01:15
Lubię żółte tulipany. Pamiętam jak miałam chyba z 14 lat, czyli dziecko (to były inne czasy ;)) Były moje imieniny. Kilka koleżanek i kolegów. Siedzieliśmy przy jakichś kanapkach kiedy wszedł narzeczony mojej siostry - dorosły, przystojny facet z brodą i z naręczem żółtych tulipanów (był maksymalistą w kwestii kwiatów, potrafił mojej siostrze kupić wszystkie z wiadra ulicznej kwiaciarki). Nie masz pojęcia jaka byłam dumna, a jak mi wszyscy zazdrościli :-)). Dobranoc.
zycie...
26 kwietnia 2005, 01:14

..kalaruchy pod poduchy , a szypawki dla zabawki...

dobranoc :)

Dodaj komentarz