paź 01 2004

bobry


Komentarze: 14

Jesień dla urody wymaga wilgoci, a tej brakuje w brązowiejącym lesie. Rezerwat się zmienia w kosmicznym tempie, powalone drzewa zmieniają bieg rzeki, trudno rozpoznać wydeptane przed rokiem ścieżki. Bobry jeszcze przed zmrokiem zaczynają się kręcić w swoich jamach, zostawiają mocny, charakterystyczny zapach na kopczykach w pobliżu bobrowych ścieżek, a nawet ślady stóp i ogonów na mokrej plaży.


Kilka lat temu zdjęlibyśmy buty i brodzili po lodowatej mieliźnie... dziś nam się nie chciało, niech się bobry moczą.

Śmierdziuchy i szkodniki :-)

fanaberka : :
03 października 2004, 20:42
ahh.. te bobry :-)
BanShee
02 października 2004, 23:48
ale fajne błocko :) chyba rozumiem czemu bobry lubia się w nim paćkać
02 października 2004, 22:46
Nie mam zaufania do psychoterapeutów. To znaczy może inaczej - mnie nie jest potrzebny psychoterapetuta. Już dostatecznie długo sama nim dla siebie jestem, dostatecznie długo uczę się siebie, poznaję. Przekazywanie tej wiedzy komys innemu za długo by trwało i nigdy nie byłoby pełne. Szkoda na to czasu. Dla mnie terapią jest szukanie trafnych pytań, stawianie ich i próba odpowiedzi. Pytania można odnaleźć w różnych miejscach - i tam, w lesie i tu, na blogach, choćby u NiN-a, ale nie tylko u niego. Wiem, ze takie \"eksperymenty\" są niebezpieczne, znam cenę jaką trzeba zapłacić za nieudaną próbę - mozna już nie mieć szansy na drugą. Z całą świadomością żyję według zasady z tego ostatniego cytatu, raz są to mniej, innym razem bardziej \"głębokie wody\". Już raz byłam blisko dna, ale jednak tylko blisko. Teraz... I nie zgadzam się, że jest to kwestia chcenia. A czego? Nie wiem.
F
02 października 2004, 20:59
Pouciekały znad Świdra? A ta łapa na plaży to czyja? Tylko się lenią o tej porze roku :-)
02 października 2004, 18:52
Byłam niedawno nad Świdrem...bobry stamtąd pouciekały, niech sobie będą śmierdziuchami i szkodnikami, ale bez nich jest pusto....
kaisa.
02 października 2004, 18:29
:> tulee i całuje mocno:)
02 października 2004, 18:03
jakie tam szkodniki! Gdyby nie one, to cały ekosystem by padł!
02 października 2004, 12:44
Heh... a ja bym pobrodzila :) Buziaki!!!
iwcia_iwon
02 października 2004, 11:25
fuj
01 października 2004, 21:39
Śmierdziuchy to jeszcze rozumiem, ale żeby szkodniki?:D
F
01 października 2004, 20:52
:-)))))
01 października 2004, 20:46
... a ja myślałam, że tylko jaszczurki pachną...
01 października 2004, 20:37
pewnie, niech się same moczą dostając katar i opryszczkę ;-)
01 października 2004, 20:31
ja poprossze Lato..pozdrÓwki i zapraszam do Siebie:*

Dodaj komentarz